Waldi (w tej roli Andrzej Szeremeta) wraz z trzema siostrami (Gabriela Muskała, Anna Olejnik, Magdalena Różańska) zamieszkuje starą willę na przedmieściach, a w ich piwnicy spoczywają ich stuletni rodzice (Stanisław Brudny, Helena Norowicz), którzy odeszli z tego świata kilka lat wcześniej. Pomimo tego cała rodzina cieszy się ze wspólnie spędzanych śniadań i domowego ciepła. Aż do momentu, gdy Waldi odkrywa w sobie niezwykłe moce. Zobacz gdzie obejrzeć cały film Fin Del Mundo? online na VOD.
Spis treści
Następnie, nieoczekiwani goście wplątują rodzinę w skomplikowany i ściśle tajny plan, który wymaga od zmarłych rodziców skorzystania z ich powiązań w zaświatach. Film przeplata elementy kryminału, melodramatu i westernu, cały czas balansując na granicy komedii absurdu – co nieuchronnie zmierza do apokaliptycznego finału. Ale czy rzeczywiście jest to koniec?
Zawsze szczególnie doceniam filmy, które potrafią mnie zaskoczyć, te, w których każda scena jest nieoczekiwanym zwrotem, bawiącym się z oczekiwaniami widza. Fin Del Mundo? cały film to jeden z tych wyjątkowych tytułów. Kreatywność Dumały, który swój długotrwały związek z filmem rozpoczął od animacji, zdaje się nie znać granic. Reżyser z niezwykłą płynnością i swobodą przemieszcza się między różnymi gatunkami filmowymi, świadomie wykorzystując ich konwencje do budowania swojej opowieści.
Prawdopodobieństwo fabuły ustępuje miejsca czystej przyjemności płynącej z narracji i niekończącego się zaskakiwania odbiorcy. Pytanie brzmi, czego tutaj nie można znaleźć? Film łączy w sobie elementy thrillera szpiegowskiego, westernu, produkcji o superbohaterach, a kulminację stanowi scena przypominająca gatunek home invasion. Nastrój całego dzieła przesiąknięty jest atmosferą oniryczną, która mogłaby być zaczerpnięta z twórczości Hasa lub Felliniego.
Jest to typ filmu, w którym bohater ma możliwość wejścia pod łóżko i pojawienia się w zupełnie nowej rzeczywistości. Podobnie jak postacie z „Sanatorium pod klepsydrą” czy „Miasta kobiet”. Każde fizyczne ograniczenie jest tutaj podważane – śmierć nie kończy wszystkiego. A z piwnicy starej willi można przenieść się bezpośrednio na stację pociągu w Argentynie. Pod warunkiem posiadania odpowiednich znajomości w zaświatach, podobnie jak postać wcielona przez Stanisława Brudnego.
Fin Del Mundo? cały film online jest dziełem o wysokim poziomie kreatywności, jednak pod względem wizualnym nie wyróżnia się szczególnie. Scenografia, mimo iż dokładna, bywa momentami porównywalna z estetyką niskobudżetowych produkcji telewizyjnych – oczekuje się więcej od kogoś tak utalentowanego w dziedzinie sztuk plastycznych jak Dumała. Film ten wyróżnia się również autentycznym humorem, który czerpie swoją siłę z inteligentnego wykorzystania absurdu – przynajmniej na początku.
Pojawienie się na scenie Cezarego Żaka wprowadza do pracy Dumały lekko przestarzały, kabaretowy typ humoru, od którego wcześniej udawało się skutecznie uciec. Nie leży to jednak w bezpośredniej winie aktora – problem zaczyna się, gdy film zaczyna tracić scenariuszowy rozpęd.
Fin Del Mundo? cały film cechuje brak emocji i spójności narracyjnej, co utrudnia zaangażowanie się w opowieść. Dużo elementów opiera się na założeniu „bo tak”, wymagając od widzów akceptacji bez większego zrozumienia. Historia rozwija się nierówno, próby rozbawienia kończą się fiaskiem, a fabuła wydaje się być pozbawiona sensu. Nawet miłośnicy filmów z głębszym przesłaniem mogą napotkać trudności w odnalezieniu emocjonalnego rezonansu i zrozumienia ukrytego przekazu.
Pomimo obietnic i wielkich słów w materiałach promocyjnych, metafory, przemyślenia i wnioski nie znajdują odzwierciedlenia na ekranie. Trudno dostrzec jakiekolwiek głębsze wartości, a cała przekazana treść wydaje się rozpadać, nie tworząc spójnej całości.
Można odnieść wrażenie, że przedstawione wydarzenia mogłyby lepiej sprawdzić się na scenie teatralnej. A to widać zarówno w konstrukcji scen, jak i w charakterze interakcji między postaciami. Aktorstwo prezentuje się na imponującym poziomie, z Andrzejem Szeremetą, Gabrielą Muskałą, Aleksandrą Popławską i Mariuszem Bonaszewskim dokładającymi wszelkich starań. Jednak postacie przez nich grane doświadczają gwałtownych zmian z jednej sceny na drugą.
A to obniża poziom wiarygodności przedstawienia. Ta rozbieżność sprawia, że fabuła wydaje się chaotyczna. Nadmiar różnorodnych koncepcji generuje wrażenie kakofonii zarówno w dźwiękach, jak i obrazach, co z czasem staje się uciążliwe i trudne do zaakceptowania. Finałowa strzelanina, źle zrealizowana, tylko podkreśla, że lepiej jest unikać takich rozwiązań bez odpowiednich zasobów do ich efektywnego wykonania. Koniec historii, pozbawiony głębszego przesłania i sensu, sprawia zatem, że cała opowieść traci na znaczeniu.
Sortowanie według najpopularniejszych